czwartek, 22 kwietnia 2010

Świadomy wybór kredytu

Marząc o własnym kącie, często zastanawiamy jak to marzenie zrealizować. Mając 20-30 lat ciężko mieć dostatecznie dużo gotówki, żeby zfinansować zakup. Są szczęściarze, pochodzący z tzw. „bogatych domów”, ale ci są nieliczni. Większość z nas musi zdecydować się na zaciągnięcie kredytu. I tutaj zaczyna się gehenna. Tak wiele banków kusi nas swoimi ofertami, że aż kręci się w głowie. Znane twarze aktorów i piosenkarzy prezentowane w reklamach przyciągają nas do konkretnych banków. Analizując umowę kredytu warto pominąć marketingowe sztuczki i skupić się na twardych liczbach tj.:
  • oprocentowanie kredytu,
  • prowizja za rozpatrzenie wniosku i udzielenie kredytu, 
  • możliwość i koszt przewalutowania 
  • czas spłaty kredytów
  • raty malejące czy stałe
  • kto ustala oprocentowanie (zależne od stawki LIBOR/WIBOR czy ustala je bank własnym rozporządzeniem) 
Po rozpatrzeniu tych parametrów możemy w pełni świadomie podjąć decyzję o wyborze odpowiedniego kredytu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz